Nowość od wydawnictwa Wytwórnia, czyli „Moje maleństwo” Germano Zullo, to wbrew pozorom nie jest książka dla dzieci. To tomik idealny dla mam, a ściślej mówiąc dla mam chłopców. Wiecie, to ten rodzaj książeczki, który miażdży serce i wyciska łzy z matczynych oczu.