Książka lepsza niż film, czyli „Han Solo. Gwiezdne wojny. Przewodnik ilustrowany”
Ech, Solo. Cóż mam z tobą począć? Kocham cię od jakichś 20 lat, a ty wycinasz mi taki numer… I nie chodzi mi o rozczarowanie twoją postawą, ale o durny scenariusz najnowszego filmu z uniwersum „Gwiezdnych wojen”! Odrobinę dramatyzuję, wiem, ale w trakcie seansu miałam wrażenie, że ktoś tu robi ze mnie idiotkę i poczułam, że twórcy filmu właśnie brukają moje dzieciństwo. No dobra, aż tak źle nie było, bo film jest w miarę przyzwoity, ale moim zdaniem najgorszy z całej serii. Ale tak właściwie nie o filmie dziś chciałam, a o książce, czyli publikacji „Han Solo. Gwiezdne wojny. Przewodnik ilustrowany” z wydawnictwa Egmont Polska.
Podobnie do innych przewodników z uniwersum „Star Wars” ten również prezentuje się bombowo! Wysokiej jakości papier, mnóstwo kolorowych zdjęć, twarda oprawa, duży (minimalnie większy od A4), ale wciąż poręczny format sprawiają, że choć z filmu nie jestem szczególnie zadowolona, to przeglądanie publikacji sprawia mi mnóstwo frajdy.
Jeśli chodzi o treść, to całość została podzielona na 6 rozdziałów:
- Szemrane okolice,
- Wojna pozycyjna
- Wielki skok
- Zakłady
- Wielki wyczyn
- Za kulisami.
Ilustracje i zdjęcia wycięte prosto z filmu, są duże, kolorowe i przyciągają uwagę. Opisy im towarzyszące są na tyle proste, że dzieci w wieku szkolnym bez problemu poradzą sobie z samodzielną lekturą. Należy tylko pamiętać, że można z nich wyczytać spoilery, więc lepiej najpierw zobaczyć film, a później sięgnąć do książki. Jestem pewna, że wszyscy mali i duzi fani gwiezdnej sagi będą usatysfakcjonowani. Nawet jeśli do samego filmu mam kilka uwag, to księdze „Han Solo. Gwiezdne wojny. Przewodnik ilustrowany” nie można niczego zarzucać. Pięknie wydana, interesująca i konkretna. Zdecydowanie polecam :)
💙💛💙
Pablo Hidalgo, Han Solo. Gwiezdne wojny. Przewodnik ilustrowany, tłum. Anna Hikiert, wyd. Egmont Polska, Warszawa 2018.
Cudna sprawa dla fanów tej serii. I świetny pomysł na prezent. :)
OdpowiedzUsuń